Riwiera Olimpijska, która stanowi jeden z najbardziej popularnych regionów wypoczynkowych Grecji kontynentalnej, rozciąga się na długości ok. 80 kilometrów, od usytuowanego na północy, starożytnego miasta Methoni, po biegnącą na południu, między masywami Olimpu i Ossy, dolinę Tempi. Riwiera Olimpijska słynie przede wszystkim z pięknych krajobrazów – od strony wschodniej oblewają ją błękitne wody Zatoki Termajskiej, a od zachodu otacza ją masyw Olimpu – najwyższy masyw górski w Grecji, który wyrasta przy samym niemal brzegu i którego najwyższe szczyty – Mitikas, Skolio oraz Stefani, mają blisko 3 tys. m n.p.m.
Wszystkim tym turystom, którzy wypoczynek na piaszczystych plażach Riwiery Olimpijskiej chcieliby połączyć z klasycznym trekkingiem górskim, można polecić wczasy w jednym z kurortów usytuowanych w południowej części riwiery, a zatem chociażby w Leptokarii albo w Nei Pori. Od miasteczka Litochoro (stanowiącego najbardziej popularną bazę wypadową do wędrówek po Parku Narodowym Góry Olimp) Leptokarię dzieli ok. 18 km, natomiast Nei Pori – ok. 24 km. Poza tym Leptokaria i Nei Pori położone są też blisko pięknej doliny Tempi, której dnem płynie rzeka Pinios i którą z obu stron otaczają wysokie, sięgające nawet 500 m wysokości skały (z Leptokari jest do doliny ok. 30 km, a z Nei Por – ok. 15 km).
Zarówno Leptokaria, jak i Nei Pori, dysponują niezłymi i stosunkowo tanimi obiektami wypoczynkowymi, w których można odpowiednio zregenerować siły po górskich wycieczkach. Wśród wartych polecenia obiektów wczasowych w Leptokarii znajduje się na przykład 4 – gwiazdkowy hotel Poseidon Palace, który składa się z piętrowych bungalowów i w którym do dyspozycji gości jest także siłownia, kort tenisowy i wielofunkcyjne boisko sportowe. Z kolei w Nei Pori niezłą opinią cieszył się ostatnio 4 – gwiazdkowy hotel Evilion – Evdion, w którym goście mogą wypożyczyć sprzęt wodny (np. kajak albo deskę windsurfingową).
Część północna Riwiery Olimpijskiej to z kolei doskonałe miejsce na wczasy dla osób zainteresowanych nie tyle górskim trekkingiem, ile spokojnym wypoczynkiem na plaży i/albo wycieczkami po krainie historycznej Macedonii. Do najbardziej popularnych miejscowości letniskowych w części północnej należy Paralia i połączony z nią nadmorską promenadą kurort Olimpic Beach. W obu miasteczkach do dyspozycji turystów są wypożyczalnie sprzętu wodnego oraz niezłe restauracje i bary, w których o każdej porze można się posilić sałatką grecką choriatiki albo napić się nie żywicowanego wina, np. retsiny (w Paralii warto jest zaglądnąć na przykład do Tawerny Nautilos, a w Olimpic Beach – do restauracji White Rose). W obu kurortach turyści znajdą też dobre, choć raczej skromne obiekty wypoczynkowe – w Paralii warto jest się zatrzymać w Apartamentach Zeus, a w Olimpic Beach – chociażby w 2 – gwiazdkowym hotelu Andreas.
Osoby wypoczywające w Paralii albo w Olimpic Beach, a do tego zainteresowane historią i kulturą regionu, powinny sobie zrobić kilka wycieczek po historycznej krainie Macedonii. Szczególnie warte odwiedzenia jest miasto Saloniki oraz Delta Aksiu. Położone na samym końcu Zatoki Termajskiej Saloniki to tętniąca życiem metropolia, w której koniecznie trzeba zaglądnąć do Muzeum Archeologicznego, gromadzącego m.in. znaleziska z grobowca króla Filipa II Macedońskiego oraz odkopane na terytorium Macedonii złote maski i ozdoby. Delta Aksiu, usytuowana kilkanaście kilometrów na zachód od Salonik, to z kolei przepiękny obszar przyrodniczy, w którym zbiegają się rzeki Wardar, Ludias i Aliakmo.