Czy Djerba to homerowska Wyspa Lotofagów? Czy to właśnie tu, po zdobyciu Troi, zatrzymał się legendarny król Itaki Odys, podczas swojej podróży do domu? Tak mówią legendy, co czyni tę największą wyspę Afryki Północnej jeszcze bardziej atrakcyjną dla turystów. Ten uroczy skrawek ziemi, położony w południowo – wschodniej części Tunezji i połączony groblą ze stałym lądem, od dawna przyciąga rzesze wczasowiczów spragnionych słońca, kąpieli morskich i wybornej, tunezyjskiej kuchni. Na wiecznie słonecznej Djerbie panują doskonałe warunki do uprawiania sportów wodnych, a usytuowane wzdłuż wybrzeża hotele kuszą bogatymi ofertami all inclusive.
W Homerowskiej epopei Odyseusz i jego załoga najedli się trujących kwiatów lotosu, które sprawiły, że przestali oni tęsknić za domem i że nie chcieli już więcej opuszczać wyspy. Dziś to nie kwiaty lotosu, ale raczej wyśmienita kuchnia może na dobre zatrzymać turystów na Djerbie. W ramach formuły all inclusive możemy liczyć na to, że skosztujemy wielu typowo tunezyjskich specjałów. Jednym z nich jest kuskus mestouf – czyli kuskus wymieszany z groszkiem, rodzynkami, a czasem także z cebulką dymką, koprem, czosnkiem i/lub lawendą. Wyśmienita jest także chouchouka, czyli po prostu „mieszanka". Chouchouka jest bogatszą wersją odżdży – jajecznicy w sosie pomidorowym. Różnica polega jednak na tym, że do chouchouki dodaje się też inne składniki, np. fasolę, cukinię, ziemniaki czy przeróżne rodzaje oliwek (musimy wiedzieć, że oliwki to najbardziej znany produkt eksportowy Tunezji, a zatem ich jakość i smak są naprawdę wyjątkowe). Nie zdziwmy się, jeśli jajka w chouchouce nie będą do końca ścięte – w tradycyjnej wersji tej potrawy żółtko pozostaje surowe.
W ramach formuły all inclusive będziemy także mieli okazję spróbować znakomitych tunezyjskich deserów. Najbardziej popularna jest oczywiście baklawa, przygotowywana na bazie ciasta francuskiego, miodu, orzechów i migdałów. Ale pyszne jest także ciastko machrud - zrobione z grysiku nasączonego miodem, pośrodku którego znajduje się miękki daktyl. Jeśli przybędziemy do Tunezji w okolicy święta Mawlid (czyli święta urodzin proroka Mahometa), to może uda nam się natrafić na znakomity deserassidat zgougou.Jest to krem z nasion sosny alpejskiej, mąki i mleka, posypany migdałami, orzechami i/albo suszonymi owocami.
Oferty all inclusive zapewniają nam zróżnicowany wybór dań o każdej porze dnia. Formuły takie proponują na Djerbie zarówno hotele 3 - gwiazdkowe (np. hotel Djerba Sun) jak też ekskluzywne hotele 5 - gwiazdkowe (np. hotel Riu Palace Royal Garden) lub hotele sieci Vincci. Ale jeśli zdecydujemy się trochę pozwiedzać Djerbę, to powinniśmy wtedy zaglądnąć w kilka miejsc i zobaczyć, co też mają do zaoferowania lokalne knajpki i restauracje. Jeśli na przykład wybierzemy się do Houmt Souk – głównego miasta na wyspie, to po zobaczeniu fortu Bordj El Kebir możemy zaglądnąć do restauracji Haroun, w której serwowane są doskonałe ryby. Jeśli natomiast zawitamy do miasteczka Midoun, to po odwiedzeniu słynnej farmy krokodyli możemy coś przegryźć w restauracji Chouchou. Dostaniemy tam m.in. makaron z owocami morza, grillowaną jagnięcinę i kuskus pod różnymi postaciami.