Hotel Cassino Tower Suites

Muszę najpierw powiedzieć, że zawsze zbieram dużo informacji o hotelach, miejscach, w których spędzam najcenniejszy dla siebie czas. Dlatego też czytałem wcześniej o hotelu International i opiniach innych. Teraz z chęcią podzielę się swoją opinią na temat hotelu. Spędziłem tam dwa tygodniu podróżując samotnie, w pokoju z widokiem na plażę typu superior (#520). W hotelu można spotkać zaskakująco dużą liczbę gości z Izraela i innych krajów arabskich, takich jak Kuwejt itp. Była to dla mnie duża niespodzianka, zupełnie się tego nie spodziewałem. Hotel jest jednak otwarty przez cały rok i znajduje się w nim kasyno, które jest wśród nich popularne. Z przyjemnością patrzyło się na to, że między naszymi dwoma, tak odmiennymi kulturami nie było żadnych problemów. Dzieliliśmy te same kolejki po jedzenie, windę, pływaliśmy w jednym basenie. Było to dla mnie jedną z lepszych części wyjazdu - dostrzeżenie tej zgody. Generalnie spędziłem tam wspaniały i relaksujący czas i cieszyłem się swoimi wakacjami do ostatniej chwili. Jest to hotel, do którego pojechałbym ponownie w Złotych Piaskach. Poleciłem go już rodzinie, przyjaciołom i znajomym z pracy.

Po pierwsze jest się tam na samej plaży i jest pewien hałas, który aż do północy jest dość duży, ale potem nie ma żadnych problemów, zawsze spałem bardzo spokojnie w dobrym i bardzo wygodnym łóżku. Jest się tam na wakacjach i jeśli chce się chodzić spać wcześniej niż o północy, to jest się w złym miejscu. Jest tam po prostu za wiele życia i zgiełku zupełnie obok, ze wszystkimi dyskotekami, barami i restauracjami.

Jedzenie w hotelu serwowane jest w wielkiej sali śniadaniowe z dużym bufetem. Przez cały tydzień jest inny motyw każdego dnia, powtarzają się one potem od początku, ale tylko z nazwy. Same dania będą inaczej przygotowane i doprawione. Zawsze można znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Nawet więcej niż dałoby się zjeść. Jest tam czysto i świeżo. Jest to jednak bufet, więc ludzie kręcą się w tę i z powrotem dość chaotycznie. Jeżeli chce się jedzenia z najwyższej półki w lepszej atmosferze, lepiej jest pójść do steakhouse'u. Początkowo nie miałem szczęścia, ponieważ przez pierwsze pięć wieczorów tylko przez dwa była obsługa podająca mi napoje. Przez pozostałe trzy dni byli oni zbyt zajęci, aby mnie zauważyć, a ja jestem zbyt uprzejmy, żeby machać i krzyczeć do nich przez całe pomieszczenie. Kiedy zgłosiłem to u kierownictwa, problem został rozwiązany. Kolejną rzeczą, która mi się podobała było to, że w pobliżu zawsze można było znaleźć jakiegoś menedżera, czuwającego nad samopoczuciem gości.

Bardzo podobał mi się basen, którego uroda była balsamem dla ciała i duszy. Prysznice mogłyby się jednak znajdował bliżej wejścia do basenu. Było tam czysto, a obsługa była dobra. Spa jest kolejnym przykładem czystej i stylowej atmosfery. Bardzo podobały mi się tamtejsze zabiegi.

Generalnie obsługa w hotelu jest bardzo dobra i w każdym miejscu można było spotkać jedną "perełkę", która umilała pobyt. Miłym momentem był dla mnie każdy poranek, kiedy zjeżdżałem piętro niżej windą, przed śniadaniem, tylko po to, aby zobaczyć uśmiechy barmanek w barze Le Cafe. Naprawdę umilały mi one początek dnia swoimi uśmiechami. Wielkie podziękowania dla wszystkich czterech z nich. Dwóm pracownicom chciałbym szczególnie podziękować za wskazówki dotyczące wycieczek. Byłyście naprawdę wyjątkowe i na zawsze będę Was miał w swojej pamięci...

pokój standardowy, 1 tydzień

Luksusowy hotel z jednym wielkim "ale"... Podróż z lotniska do hotelu trwało około godziny. Patrząc z drogi, wszystkie inne hotele nie wydawały się szczególnie zachęcające z zewnątrz. Gdy zatrzymaliśmy się w przy hotelu International, odnieśliśmy zupełnie odmienne wrażenie. Nowy, nowoczesny, czysty i bardzo ekskluzywny. Hotel jest naprawdę super. Mieliśmy szczęście, bo nasz pokój był na najwyższym, 18. piętrze, z pięknymi widokami. W hotelu znajduje się kasyno, spa, siłownia, dyskoteka, kantor i kilka sklepów. Szczególnie warty wspomnienia jest wyjątkowy basen, do którego przejdę później. Pozostali goście, których spotkaliśmy w hotelu wydawali się być bardzo bogaci. Można to było odczuć w każdej sekundzie. "Kupowali" sobie oni kelnerów (pięćdziesiąt euro napiwku), z nikim się nie witali, np. wchodząc do winy, nie można było zobaczyć żadnych przyjaznych twarzy, jedynie nieprzyjemne, obraźliwe spojrzenia... Goście byli międzynarodowi, nie spotkaliśmy żadnych innych gości z Niemiec. Prawdą jest jednak, że w takiej atmosferze nie mogliśmy czuć się w tym hotelu komfortowo.

Nasz pokój był bardzo ładny, duży i nowy. Łóżka były wygodne, a widok z balkonu wspaniały. Mieliśmy pokój superior z widokiem na stronę parku. Pokoje od strony parku są cichsze niż te od strony morza, z powodu nocnych dźwięków z dyskotek. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że mamy zarezerwowaliśmy dla siebie upgrade. Było dużo miejsca, bardzo wygodna sofa, dobrze wyposażona łazienka, a w telewizji kanał ZDF.

Mieliśmy wykupione śniadania i kolacje w formie bufetu. Jedzenie było w porządku, ale tak naprawdę bez smaku. Wybór był odpowiedni i co wieczór zmieniał się motyw, na przykład włoski, francuski, bliskowschodni... W czasie naszego pobytu w kasynie właśnie odbywało się wydarzenie pokerowe i restauracja była rażąco przepełniona na śniadanie. Nie było wystarczającej liczby miejsc. O relaksującym początku dnia nie było więc mowy, kiedy w kolejce do omletów po prostu wybuchała walka, jeśli ktoś nakładał sobie jednorazowo sześć... Wieczorem było dużo ciszej.

Basen był piękny, a cały zbiornik został świetnie zaprojektowany. Ratownik zwracał uwagę na bezpieczeństwo. Nie dało się w nim jednak pływać, dlatego że ludzie stawali na drodze robiąc sobie zdjęcia albo pijąc koktajle... Leżaki są świetne, ale trzeba mieć dużo szczęścia, żeby jakiś zdobyć. Za około 10 euro za osobę można zarezerwować sobie miejsce (na przykład łóżka wodne łóżka do opalania). Muzyka na basenie (DJ) była dość dobra, ale na dłuższą metę denerwująca i tak głośna, że nie można było sobie poczytać.

Hotel znajduje się naprawdę tuż przy morzu. Niestety trzeba zapłacić za leżaki - 2 leżaki, 2 poduszki, 1 parasol = 15 €. Goście z innych hoteli mogą swobodnie korzystać z leżaków. Plaża jest piękna, morze było czyste. Niestety było tam dość tłocznie, ponieważ plaża była publiczna. Na nadmorskiej promenadzie znajduje się wiele sklepów i barów. Wielu ludzi biega wieczorami w tę i z powrotem, ale jest to mniejszość "imprezowiczów". Za 5 € można było w niektórych barach kupić 3 koktajle, a w sklepach wiele podróbek markowych towarów lub pamiątek.

Według nas obsługa, jak na ten standard hotelu, była za słaba. Wszyscy pracownicy w hotelu mówią dobrze po angielsku. Niestety brakowało nam tam bardzo jakichś przyjaznych twarzy. Nikt się nie uśmiechał, mieliśmy wrażenie, że wszyscy cały czas cierpieli. Na śniadanie i kolację trzeba się było naprawdę namęczyć, aby zostać zauważonym w celu zamówienia napoju. Na basenie również była obsługa, jednak zamówienie było przynoszone tylko wtedy, gdy dało się więcej niż 10 € napiwku. Obsługa sprzątająca, która była odpowiedzialna za nasz pokój, sprzątała go, pomimo napiwków, dość szybko oraz dokładnie.

pokój standardowy, 1 tydzień

Można się tutaj naprawdę poczuć, jak na wakacjach.

pokój standardowy, 1 tydzień

Super hotel z dużą liczbą miłych ludzi. Wszyscy bardzo dobrze nastawieni.

pokój standardowy, 1 tydzień

Hotel bardzo ładny. Udany pobyt.

pokój standardowy, 1 tydzień

Spędziliśmy cudowne wakacje, miło,spokojnie i bezpiecznie.

pokój standardowy, 1 tydzień