Hotel
Santorini było naszym długo wyczekiwanym marzenie, które mogliśmy spełnić w tym roku. Ponieważ Santorini jest stosunkowo drogim miejscem (Oia + Fira są bardzo drogie), a Kamari znajduje się 10 minut jazdy autobusem od Fira, zarezerwowaliśmy Blue Sea Hotel. Prawie pół miesiąca przed wyjazdem przeczytaliśmy tutaj tragicznie złe opinie o hotelu (polecenie - 17%), które w momencie rezerwacji nie były aż tak kiepskie. Przyjechaliśmy do hotelu z największymi uwagami i.... możemy powiedzieć: jeśli masz duże oczekiwania, będziesz rozczarowany, jeśli nie, to ujrzysz DOBRY hotel, w którym można spędzić relaksujący tydzień na Santorini!
W hotelu w zasadzie tylko spaliśmy i jedliśmy śniadania. Była to nasza baza. W ciągu dnia byliśmy zajęci zwiedzaniem wyspy (Oia, Fira, Red Beach, Akrotriri itd.) lub leżeniem na plaży.
Otrzymaliśmy studio na 1. piętrze (od strony lądu). Był tam mały aneks kuchenny z kuchenką z 2 palnikami, a także bardzo (!!!) dobrze chłodząca lodówka, która nawet zamieniła wodę w lód, ale wolę to, niż wiele innych lodówek w droższych hotelach, które nawet nie zaczynają się ochłodzić. Klimatyzacja działała dobrze (poza tym, że nie można zmienić temperatury z 18 stopni, co gwarantuje, że w nocy czasem niezbędny jest koc).
Łóżka były dobre i wystarczająco duże, był też mały telewizor (bez pilota i tylko z grecką telewizją). Jeśli naprawdę potrzebujesz podczas swoich wakacji niemieckiej telewizji... to naprawdę nic więcej nie mogę już dodać. Tak, meble były nieco starsze, ale naprawdę nie potrzebuję w designerskich mebli w hotelu, kiedy jest gdzie usiąść, spać i schować swoje rzeczy. Balkon z widokiem na jeden z dwóch basenów.
Oczywiście w łazience było czysto! Tak, sedes był trochę luźny, ale może to być łatwo naprawione. WiFi dostępne jest w lobby (ale dochodziło również do naszego balkonu od strony ulicy).
Mieliśmy zarezerwowane tylko śniadania. Był chleb, ser, kiełbasa, porcje masła + dżemy, ciasta, kawa, herbata i sok pomarańczowy. Przydałoby się może trochę odmiany, ale na dobry początek dnia i najedzenie się wystarczyło.
Wśród hotelowych gości było mnóstwo narodowości (Włosi, Rosjanie, Niemcy, Brytyjczycy).
Pokoje
Otrzymaliśmy studio na 1. piętrze (od strony lądu). Był tam mały aneks kuchenny z kuchenką z 2 palnikami, a także bardzo (!!!) dobrze chłodząca lodówka, która nawet zamieniła wodę w lód, ale wolę to, niż wiele innych lodówek w droższych hotelach, które nawet nie zaczynają się ochłodzić. Klimatyzacja działała dobrze (poza tym, że nie można zmienić temperatury z 18 stopni, co gwarantuje, że w nocy czasem niezbędny jest koc).
Łóżka były dobre i wystarczająco duże, był też mały telewizor (bez pilota i tylko z grecką telewizją). Jeśli naprawdę potrzebujesz podczas swoich wakacji niemieckiej telewizji... to naprawdę nic więcej nie mogę już dodać. Tak, meble były nieco starsze, ale naprawdę nie potrzebuję w designerskich mebli w hotelu, kiedy jest gdzie usiąść, spać i schować swoje rzeczy. Balkon z widokiem na jeden z dwóch basenów.
Oczywiście w łazience było czysto! Tak, sedes był trochę luźny, ale może to być łatwo naprawione.
Gastronomia
Jak zostało już powiedziane, jest tam wiele restauracji z bardzo smacznymi potrawami lokalnej kuchni greckiej oraz daniami kuchni międzynarodowej. Coś dla każdego! Tylko trochę natrętne zachowanie kelnerów, którzy chcą chwycić wszystkich jak na lasso, zakłóca poza tym bardzo pozytywne wrażenia. Trzeba jednak brać pod uwagę, że jest tam restauracja za restauracją i każdy klient jest wiele warty. Tak czy inaczej... czasami mniej znaczy więcej!
Wskazówka:
Szczególnie smaczne i niedrogie: pita, czyli cienkie pieczywo z sosem tzatziki, frytkami, cebulą i różnymi rodzajami mięsa (souvlaki, bifteki, kebab itp.) - max. € 2,40!
Infrastruktura
Oba baseny hotelowe były czyste. Przede wszystkim byliśmy jednak na plaży. Za dwa leżaki i parasol trzeba tam zapłacić € 5. Generalnie proponowane jest 6 lub 7 €, ale kiedy powie się, że gdzie indziej płaci się € 5, wtedy przyjmowana jest taka kwota.
Położenie
Lotnisko w Thira znajduje się około 6 km od Kamari. Strefa lotów usytuowana jest przed samym nosem, więc co 15 minut można było na plaży zobaczyć samoloty podczas schodzenia do lądowania. Nie było to jednak głośne, w nocy nie było słychać żadnego hałasu.
Publiczna plaża wraz z odpłatnymi leżakami (€ 5 za 2 leżaki i parasol) znajduje się około 200 metrów od hotelu w linii prostej. Optymalnie!
Długa promenada oferuje wiele możliwości na zakupy, koktajle i pyszne jedzenie (nawet jeśli nieco natrętni kelnerzy podczas "polowania na klientów" nie pozwalają nawet na sekundę spojrzeć do oferty, tylko od razu prowadzą do stolików).
Przystanek autobusowy znajduje się minutę piechotą od hotelu. Odjeżdża z niego co 15 minut autobus do Fira, skąd wyjeżdżają autobusy we wszystkich kierunkach wyspy (koszt: € 1,80 za przejazd).
Ogólne wrażenia
Hotel jest prowadzony przez rodzinę, recepcjonistka była bardzo przyjazna i sympatyczna, a nasz pobyt był bardzo przyjemny!
Pokoje były sprzątane codziennie, ręczniki były regularnie wymieniane.
Tak, panie przy śniadaniu sprawiają niekoniecznie entuzjastyczne lub przyjazne wrażenie, ale to nie psuło mi szczególnie nastroju.
Dane wyjazdu
pokój standardowy, 1 tydzień