Hotel
To hiszpański hotel 3-gwiazdkowy, jak się to sobie wyobraża. Nie obiecuje zbyt wiele i nie jest się negatywnie zaskoczonym. bardzo dobra jest lokalizacja! Wypożyczalnia samochodów i supermarket są w hotelu. Również mały kącik kuchenny jest w pokoju.
Nieco szkoda jedynie, że nie było animacji wieczornej. Trzeba więc się przejść do miejscowości (200-300 metrów).
Dla nas, gości, którzy spędzają dzień na plaży lub wypożyczonym samochodem, hotel ten był całkowicie wystarczający. Jedynie łóżka nas nieco denerowały.
Pokoje
Pokój był czysty, bez żadnej pleśni w łazience. Ponadto był w nim również kącik kuchenny. Teoretycznie można więc też coś ugotować.
Łóżka trzeszczały i rozjeżdżały się. Poza tym wyposażenie dość spartańskie, ale w porządku. Tak jak się tego oczekuje po 3-gwiazdkowym hotelu.
Gastronomia
Jedzenie było całkiem ok, smakowało nam.
Jedynym minusem było to, że czasami zabierano zbyt szybko talerze i napoje trzeba było odbierać samemu przy barze.
Infrastruktura
Jest animacja, ale wydawała nam się średnio zmotywowana i dlatego nie korzystaliśmy. Poza tym są stoły bilardowe (za opłatą), stoły do tenisa i piłkarzyki.
Basen jest czysty i duży, można w nim popływać.
Plusem jest hotelowa wypożyczalnia samochodów i supermarket.
Położenie
Dla kogoś, kto chętnie wypoczywa na plaży, lokalizacja jest idealna. Do plaży jest tylko 50 metrów i w przeciwieństwie do reszty promenady Playa del Ingles nie trzeba pokonywać stromych schodów. Oczywiście trzeba zejść w dół, gdy chce się tam jednak dotrzeć.
Hotel nie leży w centrum miejscowości, gdzie pewnie jest głośniej, ze względu na bary i dyskoteki, a mimo to wszędzie się dotrze w 10-15 minut.
Ogólne wrażenia
Personel na recepcji był zawsze bardzo uprzejmy, ale nieszczególnie kompetentny. Podczas przyjazdu nie udzielono mi zbyt wielu informacji o otoczeniu. Również na niektóre pytania (gdzie znajduje się najbliższy plac golfowy?) nie znano odpowiedzi.
Personel sprzątający bywał bardzo szybki i sprzątano powierzchownie.
Dane wyjazdu
pokój standardowy, 1 tydzień