Hotel Classic

Najpierw otrzymaliśmy pokój bez okna Obszerny ale jednak nora Później przenieśliśmy się do pokoju 409 Mniejszy ale z oknem z którego roztaczał się przepiękny widok na miasto i pobliskie góry.Bardzo podobało mi się na parterze w hallu hotelowym.Na wygodnych kanapach można się było rozsiąść i popijać trunki alkoholowe z pobliskiego sklepu wolnocłowego a i zorganizowanie tam potańcówki nie stanowiło by pewnie problemu bo obsługa należała do miłych i uczynnych.Posiłki do znudzenia to samo na śniadaniach a obiadokolacje też co drugi dzień to samo Ale wszystko w forie bufetu więc można się było najeść dowoli

śniadania i obiadokolacje (HB), internetowe biuro podróży, zwiedzanie, pokój standardowy, 1 tydzień, Itaka, podróżuje częściej niż 4 razy w roku

Hotel sprawia wrażenie nory ! Szary, brudny, ponury, zadymiony papierosami! Przestrzegam przed skorzystaniem z tego hotelu!

Hotel miejski, typowy arabski, nie zasługuje nawet na 2 gwiazdki, najgorzej wygladający hotel w Akabie, nie ma żadnego zaplecza, na dole jest hol z recepcja , w której na ogół nikogo nie ma, nie ma zadnego baru, sejfu, żadnej wypożyczalni rowerów, obsługa niemiła, za wyjatkiem Panów sprzątających pokoje, obsługa nie jest dla turysty! Hotel jest brudny, sprzątany jest przysłowiowy rynek-chlapanko i rozmazywanko, nie ma w nim żadnej kuchni, jedzenie przywożone z zewnątrz, niekiedy go brakuje na obiadokolacji, posiłki są bardzo ubogie, ciągle powtarzające się, często przypalone. Nie ma żadnej obsługi kelnerskiej!

Nie ma tu żadnej restauracji, ot kilka stołów i pomieszczenie do składowania brudnych naczyń i wykładania posiłków,naczynia sa często lepiące, panowie wykładajacy posiłki w strojach ulicznych, okna pokoju kapią z brudu, szczęściarzem jest ten kto ma pokój od ulicy! Część pokoi ma widok na wielkie śmietnisko albo na przylegajace domostwa z takim brudem, że trudno opisać.Winda często nieczynna, bagaże nierzadko trzeba samemu wnosić na górę po schodach. Dym papierosowy aż szczypie w oczy w tym hotelu, pali obsługa, nikt sie tam niczym nie przejmuje. Hotel należy omijać szerokim łukiem, nie nadaje się na wczasy pobytowe, może na 2 noce, opłukac sie i przespać! Nie polecam go nikomu!!!

Nie ma żadnej restauracji w tym hotelu! Brak obsługi kelnerskiej, ci sami panowie wykładają jedzenie i sprzątają, jak jedzenie sie kończy nie mają co dołożyć, ubogie posiłki, przywożone z zewnątrz, nic się tu nie gotuje. Nierzadko brakuje jedzenia, hitem jest zupa na obiadokolacji jakaś breja-ala wyciąg ze ścierki! Naczynia często lepiące się!

Nie ma w hotelu basenu, żadnego ogólnie zaplecza. Do plazy, tej z której może skorzystać turysta należy dojechać np. z hotelu Mina za 10 JOD, kompleks Berenice, plaża w mieście nieprzyjazna turystom w sensie rozebrania się,przspacerować się można, plaża brudna, pełno miejscowych zwłaszcza w piątek. Hotel nie ma udogodnień dla dzieci!

Położenie hotelu jest dobre, w pobliżu deptak, sklepy, restauracje.

Uzbroić sie w cierpliwość i może dezynfekować się regularnie, mam na myśli procenty! Tyle tu kurzu, brudu!

Rodzinom z dziećmi, alergikom, ogólnie wszystkim, którzy cenią sobie czystość, chcą miło spędzić czas, którzy cenią sobie miłą obsługę, którzy lubią urozmaicone posiłki , którzy przywiązują wagę do estetyki!

śniadania i obiadokolacje (HB), stacjonarne biuro podróży, wypoczynek, pokój standardowy, 2 tygodnie, Itaka, podróżuje częściej niż 4 razy w roku