Hotel Serxhio

Zadbany i ładny hotel położony w centrum miejscowości. Odpowiedni standard oraz bardzo miła obsługa.

Pokój bardzo wygodnie urządzony,. Wszystko w bardzo dobrym stanie i czyste. Widok z pokoju był rewelacyjny.

Smaczne i obfite śniadania. Dania świeże i różnorodne

Stosunkowo blisko do publicznej, żwirowej plaży. Serwis na niej był płatny. Warto zainteresować się ofertą wycieczek .

Dzięki położeniu niedaleko od centrum miejscowości wszędzie mieliśmy stosunkowo blisko.

śniadania (BB), 3-6 dni

Odradzam ten obiekt. Koszmarne posiłki, mały wybór, a śniadania każdego dnia takie same, Codziennie zimna kolacja. Przy hotelu nie ma plaży. Właściciel nieprzyjemny w stosunku do Polaków, którzy otrzymują boczne pokoje z mało malowniczym widokiem. Zdecydowanie jest wiele lepszych obiektów za tą cenę. Na meblach kurz, a pościel zabrudzona. Brońcie się przed tym miejscem!

W szafach niewiele miejsca. Bardzo wąski balkon, nie było miejsca dla dwóch dorosłych.

Śniadania mało różnorodne, a kolacje zimne.

Brak rozrywek oraz recepcji!!!

Publiczna plaża oddalona o około 15 minut spacerem.

Właściciel bardzo nie przyjemny! Polacy traktowani, jak gorsi.

pokój standardowy, 1 tydzień, Itaka

Doskonała obsługa! Super ekipa sprzątająca (codzienna zmiana pościeli i ręczników). Świetni kelnerzy, zawsze weseli i sympatyczni a przy tym pomocni. Angielski na dobrym poziomie, trochę starają się również mówić po polsku. Nie mieliśmy żadnych uwag, wszystko nam odpowiadało:)

To nieduży hotel, położony niedaleko centrum Saranady. Do morza raptem 50 m! Budynek ma trzy piętra i łącznie 17 pokoi. Restauracja umieszczona jest na tarasie,co umożliwia podczas posiłków podziwianie wsypy. Hotel powstał niedawno, jest w doskonałym stanie i wysprzątany. Z każdego pokoju widać morze. Najwięcej gości z Polski.

Pokój dokładnie posprzątany, wszystkie sprzęty nowe. Klimatyzacja hula bez zastrzeżeń, nie było też problemów z ciepłą wodą. W pokoju również lodówka i TV.

Hotel oferuje możliwość skorzystania ze śniadań i obiadokolacji. Śniadania standardowe - jajka, płatki, wędliny, warzywa i owoce, jogurt itp. Wszystko świeże i smaczne. Na obiadokolacje zawsze dwa dania.Każdego dnia inna przepyszna zupa. Drugie dania też w porządku,jedne smakowały nam bardziej, drugie mniej,ale generalnie dobre. Spore porcje. Posiłki dostaliśmy także w dniu przyjazdu i wyjazdu, co nie jest normą.

Obiekt leży przy ruchliwej ulicy,ale hałas nam nie doskwierał. Do centrum z 300 m, pół km do portu. Z lotniska do hotelu dotarliśmy w około godzinę. Okolica hotelowa obfituje w knajpki i sklepy.

pokój standardowy, 1 tydzień, Itaka

Bardzo fajny hotelik, bardzo czysto, schludnie. Niezmiernie miła i uczynna obsługa. Niewymuszona gościnność, nienachalnie przyjaźni panowie z obsługi. Bardzo pozytywnie nastawieni do klienta. Nie był kłopotem rodzaj stosowanej przez nas diety. Zawsze pomocni. Mówią wystarczająco po angielsku, aby się dogadać. Trochę monotonne śniadania. Problemem rezydent Itaki. Proponuję tam jechać, ale nigdy z Itaki. Zostaniecie Państwo pozostawieni sami sobie, rezydent bezczelny, arogancki, niepomocny. Poniżał nie tylko obsługę hotelu ale i traktował obcesowo wczasowiczów. Cwaniaczek. Sam hotelik leży niedaleko centrum, wszędzie blisko, ale nie głośno. Na koszt hotelu dostaliśmy pożegnalny obiad w dniu wyjazdu. Bardzo polecam, ale nie z Itaką. Chyba, że chcecie pieszo , z własną walizką przekraczać granicę albańsko-grecką w górach, a potem kilka godzin czekać na autokar bez kontaktu z rezydentem, który nie odbiera telefonu i nie oddzwania. Serxhio bardzo tak - itaka nigdy więcej.

Niezmiernie miła i uczynna obsługa.

Dobra jakość w super cenie

śniadania i obiadokolacje (HB), internetowe biuro podróży, wypoczynek, pokój standardowy, 8-12 dni, Itaka, podróżuje 3-4 razy w roku

Albania jest pięknym krajem. Hotel z czystym sumieniem mogę polecić, kelnerzy przesympatyczni, bardzo pomocni, super. Nie byliśmy zadowoleni tylko z rezydenta. Prawie wszyscy goście hotelowi to Polacy i nawet jedna osoba niebyla zadowolona.Miał wszystkich głęboko w poważaniu, nie potrafił opowiedzieć o zabytkach, które zwiedzaliśmy, nie można było liczyć na niego w żadnej sytuacji. Transfer powrotny był jakimś koszmarem. Nikt nie wiedział nic więcej pozagodzina wyjazdu. Pod hotel przyjechał autokar (oczywiście bez rezydenta) zostaliśmy wysadzeni w porcie i zostawieni samym sobie. Ludzie biegali, żeby się czegoś dowiedzieć ale niestety nikt nickie wiedział. Rezydent pojawił się po 40 minutach i głupio się z nas śmiał. Koszmar!!!!! NIe polecam ITAKI nigdy więcej z tym biurem podróży nie pojadę

śniadania i obiadokolacje (HB), pokój standardowy, 2 tygodnie, podróżuje 2 razy w roku

Hotel super, było bardzo przyjemnie.

pokój standardowy, 1 tydzień, Itaka

Nie jestem wymagającym turystą i jak dla mnie to nie ma się do czego przyczepić

Hotel spełniający wszystkie wymogi turysty . Blisko centrum, do morza tylko przez ulicę. Piękny widok na zatokę z balkonów. Brak hotelowego basenu w niczym nie przeszkadza, a nawet jest atutem gdyż nie zatrzymują się tu rodziny z wrzeszczącymi dzieciakami. Bardzo kameralna atmosfera. Trzy piętrowy nowy budynek z windą i tylko 17 pokoi.

Pokoje są rożnej wielkości. Ja mieszkałem w dużym pokoju na 3 piętrze(315) z widokiem na zatokę i jestem bardzo zadowolony. W pokoju Wi-Fi bez zakłóceń, oraz TVP 1 i 2 . Polecam!!!

Wyżywienie smaczne. Śniadania szwedzki stół gdzie bardzo uczynni i mili kelnerzy przynoszą do stolika soki, kawę lub herbatę. Zestaw śniadaniowy do wyboru: jajka gotowane, smażone, wędlina, gorące kiełbaski, pomidory, żółte sery, ser biały, masło,dżemy, miód i na deser ciasto. Obiad:woda, zupa(smaczna), mięso,frytki, sałatki, owoce(pomarańcze, arbuz, winogrona), zamiast mięsa bywają też ryby, ryż, kurczak. Wszystko jak z domowej kuchni

Plaża jest przez ulice. Jest malutka na betonowym podeście wysypanym żwirkiem kilkanaście leżaków za to bezpłatnie. Na ładniejszej i większej plaży miejskiej odpłatność ok 3 euro za 2 leżaki i parasol.

Saranada nazywana jest albańskim Monaco i to oczymś świadczy. Polecane wycieczki: Riviera albańska, Ksamil, Butrinit....

Euro na wymianę w kantorze bez problemu. Albańczycy słabo znają angielski ale zrobią wszystko żeby się porozumieć są niezwykle przyjaźni. Mi doskwierał brak normalnego chleba wiec kupowałem podobny produkt w piekarni bo w hotelach podają tylko biały pszenny bardziej przypominający bułkę

śniadania i obiadokolacje (HB), stacjonarne biuro podróży, wypoczynek, pokój standardowy, 2 tygodnie, Itaka, podróżuje 1 raz w roku

Nie mamy żadnych uwag . Hotel wart polecenia dla osób chcących spędzić urlop w małym kameralnym otoczeniu. Brak basenu można przeżyć.

Mały kameralny hotel. Obsługa pomocna i bardzo życzliwa. Posiłki podawane są na tarasie z widokiem na morze i Korfu lub w sali jadalnej. Hotel ma windę. Zmiana ręczników i sprzątanie pokoju codziennie, pościel-co drugi dzień.

Wszędzie blisko.

śniadania i obiadokolacje (HB), pokój standardowy, 2 tygodnie, podróżuje raz na kilka lat