Aparthotel Blue Marine Mielno

Hotel rodzinny, a pokoje małe, łóżka dla dzieci to rozkładane, małe kanapy, twarde tak, ze spać się nie da. Woda pod prysznicem zimna. Wybraliśmy ten hotel ze względu na bogaty scenariusz animacji. I tutaj niestety spotkało nas ogromne rozczarowanie. Animacje dla dzieci bez jakiejkolwiek organizacji. Mocno przereklamowane. Słabe sale zabaw. Basen tak mały, że wejść się nie da. Zimna woda. Brak leżaków czy chociażby miejsca do siedzenia, żeby przypilnować dzieci. Jacuzzi małe i brudne. Szatnie przed wejściem na basen też małe i ciasne. Przed każdym posiłkiem kolejki do restauracji. Wyjazd okazał się strasznym rozczarowaniem. Nie polecam.

Mocno się zawiodłam.

śniadania i obiadokolacje (HB), bezpośrednio w hotelu, wypoczynek, pokój rodzinny, 3-6 dni, inny, podróżuje 3-4 razy w roku

Dużym atutem tego hotelu jest lokalizacja. Niewielka odległość od morza, praktycznie tylko przejść przez ulicę po drugiej stronie jezioro jamno. Dla pragnących ciszy i spokoju idealne miejsce zwłaszcza dla rodzin z dziećmi. Zaletą jest wyjście bezpośrednio do jeziora tylną furtką. Basen dość mały i przeważnie mocno zapchany. Przy takiej wielkości hotelu – 240 pokoi tłok niesamowity. Jedna sauna sucha również ciągle pełna gości. Jedzenie: śniadania i obiadokolacje bufet. Wybór dość dobry, idzie się najeść i nikt nie chodzi głodny. Rano zawsze kawa, herbata soki , owoce. Do obiadokolacji zawsze ciasto i dość szeroki wybór dań. Pokój bardzo duży , wygodny z balkonem. Polecam od strony jeziora jamno bardzo słoneczny. Wifi w pokoju działa. Sprzątanie i wymiana ręczników na życzenie. Obsługa w recepcji i w restauracji bardzo miło i pomocna. Polecam ze względu na dobrą cenę, lokalizację i obsługę bardzo miły personel

Proszę czytać opinie zanim zarezerwujecie pobyt

Jedzenie okropne.pokoje nie-dosprzątane. Basen zimny i dla dorosłych tylko przez godzinę. Jacuzzi nieczynne bo awaria a łóżka, że strach było się położyć...

Zmarnowane 560zł za dobę za pokój, za takie pieniądze można mieć normalne hotelowe warunki.

Celowe wprowadzanie klientów w błąd

śniadania i obiadokolacje (HB), bezpośrednio w hotelu, wypoczynek, pokój rodzinny, 1-2 dni, inny, podróżuje częściej niż 4 razy w roku

Jesteśmy obecnie tu na wczasach i niestety to co przedstawia oferta hotelu nie ma pokrycia w rzeczywistości. Hotel rzekomo przyjazny rodzinom i dzieciom ale ilość atrakcji i wolnych miejsc na poszczególne animacje jest żenująca w porównaniu do ilości gości. Np na zajęcia kreatywne może zapisać się 40 dzieci na obecnych w hotelu nawet kilkaset... Może podzielę opinie na plusy i minusy: plusy: położenie hotelu- z dala od zgiełku miasta, cicha plaża, piękne widoki pokoje- przestronne, czyste, ładne, dobrze wyposażone, spory balkon obsługa- miłą sympatyczna, pomocna. Zarówno recepcja jak i barmani- zawsze uśmiechnięci zrobią pysznego drinka nie tylko z karty:), gdy potrzebowaliśmy sprzątania ( w covidzie odbywa się tylko na życzenie gości) po 10 minutach była już pani pokojowa. Obsługa kuchni super- pan Zbyszek kucharz super człowiek. Nie dość że smacznie gotuje to zaraża dobrym humorem wszystkich:) posiłki- może nie wielki wybór ale smaczne, urozmaicone i każdy coś dla siebie znajdzie. Minusy: To totalny brak szacunku dla klienta który zostawia tu niemałe pieniądze a musi stać w kolejce jak na stołówce pracowniczej z tacą w ręku. Wniosek jest taki że ktoś wpadł na pomysł żeby dobudować budynek łączący dawny kompleks a nie wpadł na to że wypadałoby dobudować bazę gastronomiczną i nie tylko. Kolejna sprawa to fakt, że z restauracji nie możesz wynieść nawet kanapki czy kawałka jabłka. I byłoby to zrozumiałe gdyby np można było spokojnie wypić kawę po obiedzie. Ale tej brak. I mimo tego że do obiadokolacji są pyszne ciasta i desery to musisz zjeść je przy wodzie mineralnej bo gdybyś chciał wyjść z talerzykiem ciasta do baru obok by zamówić kawę to będzie ci on odebrany w drzwiach. Żenada. Naprawdę aż tyle kosztuje kawa, że nie można jej wypić po obiedzie w cenie pobytu?? Kolejna żenada za grube pieniądze, które się tu zostawia. Basen- a raczej korytko wodą na taką ilość gości to kpina. Przy rezerwacji zapewniano nas o dostępie do basenu bez limitu co jest fikcją. Można zapisać się na 45 min. Dziennie i to o ile się załapiesz i wchodzić i wychodzić na gwizdek ratownika. O skorzystaniu z jacuzzi nie ma nawet mowy. Kolejny strzał w kolano. Wypożyczalnia rowerów- owszem fajna opcja ale znów ceny z kosmosu w porównaniu do stanu technicznego i czystości rowerów ( mają wiele do życzenia, np. Rowery bez hamulców, brudne, obłocone). 3h przejażdżka dla 4- osobowej rodziny wyniosła nas 120zl. Wypożyczalnia parawanów i leżaków- fajna opcja ale znów płatna. W innych hotelach tej samej kategorii leżaki czy parawany można wypożyczyć w cenie pobytu. Kolejne zdzieranie z klienta. Tak więc ogólnie obiekt fajny ale nie do wczasów w szczycie sezonu. Może na jesień czy wiosnę gdy jest mało osób ale na pewno nie wrócimy tu latem. Z pewnością ktoś się przeliczył i co innego oferuje na papierze czy w necie a co innego jest w rzeczywistości. Za te same pieniądze można spędzić tydzień np w Kołobrzegu w hotelach 4* przy samej plaży gdzie nie stoisz nigdzie w kolejkach i leżaki czy parawan masz w pokoju i nie musisz zapisywać się na basen...

Poza tym hotel rzekomo przyjazny dzieciom chyba zapomniał że dzieci nie jedzą wtedy kiedy im się każe tylko wtedy gdy są głodne więc zrobienie kanapki na wynos czy zabrania nadgryzionego naleśnika w serwetce nie powinno być traktowane jak grzech niewybaczalny. A tak tu niestety jest czym zmusza się rodziców do kombinowania.

Niezgodność oferty z rzeczywistością.

W każdym hotelu którym byłem zawsze szło wziąć dla dziecka do pokoju kanapkę bądź naleśnik! Tu niema mowy. Strażnicy hotelu a raczej ormo czyha

Tragedia. Jak obsługa podejście kelnerów się nie zmieni a raczej ich podwładnych niema o czym mówić dramat szok niedowierzanie.

Witam jestem z dziećmi w hotelu. Byliśmy na śniadaniu wszystko ok chcieliśmy wychodzić i wziąłem dla mojej 3 letniej córki nadgryziona bolke w chusteczkę po czym pani Ukrainka powiedziała że nie można wynosić jedzenia że stołówki. Powiedziałem ok i tak zabrałem ta kanapkę w rękę i wyszedłem pani po raz drugi zatrzymała mnie w korytarzu i powiedziała że absolutnie nie mogę tego wynieść. Ludzie!! Lepiej dać do kosza niż zjeść o co chodzi? Proszę unikać tego hotelu z małymi dziećmi no jesteśmy traktowani jak w au.... Gorzej opinia moim zdaniem 0 dramat

Bo jest 21 wiek tak się nie traktuje ludzi

Mój wnuk nie skorzystał z tego pobytu. Myśleliśmy że to będą znowu dla niego piękne wakacje a tu klapa (animacja,basen,posiłki).

Napisałam już wcześniej. Wczoraj wróciliśmy z wnukiem z 10 dniowego urlopu,jesteśmy bardzo niezadowoleni z pobytu. Zupełny brak organizacji i informacji związanej z pobytem w hotelu. Panie i panowie w recepcji wydawali się bardzo zmęczeni i ich wyraz twarzy odpychał od okienka.