Hotel Ozcan

Dobry hotel, miła obsługa oraz warunki zgodne z tym czego oczekiwaliśmy. Jedyny mankament to odległość od lotniska. Transfer bardzo męczący.

Pokój niedawno wyremontowany i dzięki temu jego standard był bardo odory. Wyposażenie bardzo ładne i nowe. Czysto i wymieniane ręczniki.

Jedzenie było dobre i wystarczająco różnorodne. Słaba jakość podawanego wina.

Warunki dobre zarówno dla chcących wypoczywać, jak i bawić się. Internet słaby i łącze było mało stabilne.

all inclusive (ALL), 1 tydzień

Miejsce, na którym bardzo się sparzyliśmy i uważamy, że spędzony tam urlop był całkowicie nieudany. Obiekt zaniedbany i brudny, w którym brakowało przestrzeni.

Pokój jakiś czas temu był odnawiany, wiec nie było tragedii. Sprzątanie na życzenie.

Posiłki proste i bez dobrego smaku. Wybór też ograniczony. Niby dało się zjeść, ale liczyliśmy na coś więcej.

Na plaży zbyt mało leżaków w stosunku do ilości gości. Trzeba było od rana rezerwować bo od pewnej godziny nie było szans znaleźć niczego wolnego.

all inclusive (ALL), 1 tydzień

Pobyt tym hotelu będę miło wspominać. Spędziliśmy go w nowych i czystych pokojach. Profesjonalna obsługa serwowała pyszne jedzenie. Może nie było jakiegoś wielkiego wyboru alkoholi w barze, ale nie było też źle. Jest to miejsce, do którego chciało by się wrócić w przyszłości.

pokój standardowy, 1 tydzień

pokój standardowy, 1 tydzień

Dobra lokalizacja. Wszystko blisko.

pokój standardowy, 1 tydzień

Idealnie położony obiekt.

pokój standardowy, 1 tydzień

pokój standardowy, 1 tydzień

Restauracje i sklepy są blisko.

pokój standardowy, 1 tydzień

Osobiście, lokalizacja hotelu mi się podobała.

Polecam miejsce, hotel wiadomo 3* ale nie polecam wyżywienia i alkoholi w barku a właściwie ich brak. 1. Jedzenie bardzo monotonne, prawie nie różniące się na wszystkich posiłkach. Na każdym posiłku parówki, te same sałaty, arbuz. 2. Jedzenie nieświeże: kwaśne brokuły, obeschnięte, kwaśne ze starości sery, spleśniały arbuz i winogrona. 3. Porcje niewystarczające dla wszystkich. Kolejka na posiłki ustawiała się przed otwarciem stołówki, żeby móc skorzystać z całej i tak ubogiej oferty kulinarnej. W przypadku późniejszego przyjścia na posiłek ( nawet kilkanaście minut od rozpoczęcia wydawania) prawie zawsze brakowało makaronu, ryżu, ziemniaków i mięsa. Trzeba było czekać nawet kilkanaście minut, aż kuchnia dogotuje brakujące produkty. Często jednak nie wszystkie rzeczy były uzupełnione. W przypadku przyjścia na pół godziny przed końcem posiłku, trzeba było zaspokoić głód pieczywem z pomidorem lub kupić coś poza hotelem. 4. Drinki w barku to już całkowity koszmar. Szklanki i kubeczki plastikowe używane do drinków nie miały więcej niż 150 ml pojemności. Panowie obsługujący barek nalewali w nie więcej jak 10- 15 ml alkoholu, resztę uzupełniając napojami. Żenada. 5. Piwo ze specyficznym smakiem nie do picia. 6.Brak reakcji na skargi turystów ze strony menagerów i rezydenta

all inclusive (ALL), stacjonarne biuro podróży, wypoczynek, pokój standardowy, 8-12 dni, Itaka, podróżuje 1 raz w roku

Pokój przestronny i wygodny. Czysty.

pokój standardowy, 1 tydzień