Aborygeni przybyli do Australii kilkadziesiąt tysięcy lat temu. Dziś rdzenni mieszkańcy tego najmniejszego kontynentu na świecie żyją głównie w rezerwatach, w zachodniej części kraju, jednak wiele najciekawszych atrakcji turystycznych Australii związanych jest właśnie z historią Aborygenów i kultywowaną przez nich kulturą. Słynna Uluru – ogromna formacja skalna wznosząca się na terenie Parku Narodowego Uluru – to właśnie święta góra Aborygenów. Jednak pozostałości po Aborygenach to tylko jedno oblicze Australii, żeby zobaczyć drugie, należy udać się do tętniących życiem metropolii – Sydney i Melbourne.
Uluru, zwana także Ayers Rock, to prawdziwa wizytówka Australii. Ta niezwykła formacja skalna, o wysokości względnej wynoszącej blisko 350 m i obwodzie sięgającym ponad 9 km, jest, obok Opery w Sydney, najczęściej fotografowaną atrakcją na kontynencie. Charakterystyczny, rdzawo – czerwony kolor, nadaje górze tlenek żelaza, który zawarty jest w jej podstawowym budulcu – piaskowcu prekambryjskim. Do niedawna wydawało się, że Uluru to monolit, dziś jednak wiadomo, że góra jest częścią znacznie większej formacji skalnej, obejmującej także inne piaskowe monolity - Kata Tjuta. Uluru oraz ostańce skalne Kata Tjuta położone są niedaleko siebie, na terenie Parku Narodowego Uluru – Kata Tjuta i razem stanowią jedne z najświętszych miejsc dla Aborygenów.
Zarówno Uluru jak i monolity Kata Tjuta to obowiązkowe punkty w programie zwiedzania wielu wycieczek objazdowych po Australii. Zobaczymy je więc z takimi objazdówkami jak np. „Alice Springs i Ayers Rock", „Australia i Nowa Zelandia" czy też „Australijskie niespodzianki".
Drugie, nowoczesne oblicze Australii, z pewnością znaleźć można w Sydney i Melbourne - słynnych metropoliach usytuowanych na południowo - wschodnim wybrzeżu. Położone na obszarze Nowej Południowej Walii Sydney to największe miasto Australii, a także jedno z najpiękniejszych miast na świecie. Od strony lądu Sydney otaczają Góry Błękitne, nad którymi często unosi się niebieskawa poświata (tworzą ją olejki eteryczne wydzielane przez drzewa eukaliptusowe). Od strony morza natomiast miasto otacza kilkadziesiąt bajecznych plaż. Dwa obiekty, które stanowią wizytówkę Sydney, to Opera House – gmach opery wzniesiony w latach 70 – tych ubiegłego wieku oraz Harbour Bridge – mający blisko pół kilometra długości most łukowy, skonstruowany w latach 30 – XX w. Poza tymi dwoma obiektami na szczególną uwagę zasługuje tu Sydney Aquarium – jedno z największych i najbogatszych pod względem gatunkowym oceanariów na świecie, w którym żyje kilkanaście tysięcy ryb i zwierząt morskich (reprezentujących ponad 700 gatunków). Intensywne zwiedzanie Sydney proponuje nam m.in. wycieczka „Wyprawa na Antypody – zwiedzanie Australii i Nowej Zelandii".
Melbourne to z kolei drugie co do wielkości miasto Australii, a zarazem stolica stanu Wiktoria. Najbardziej znanym obiektem w mieście, właściwie jego niekwestionowaną ikoną, jest Flinders Street Station – najstarszy dworzec kolejowy w Australii. Został on wzniesiony z pocz. XX w. w stylu francuskiego renesansu i do dziś zachwyca monumentalną kopułą, eleganckimi wieżami i wiszącymi nad wejściem do głównego hallu zegarami. Na szczególną uwagę zasługuje też w Melbourne Royal Exhibition Building – Budynek Wystawy Królewskiej, który wraz z otaczającymi go Ogrodami Carlton znajduje się od 2004 r. na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.