Gambia, która ma zaledwie 11,3 tys. km kw., jest może krajem małym, ale też i niezwykle urokliwym. W obrębie tego najmniejszego państwa Afryki kontynentalnej znajduje się kilka rezerwatów i parków narodowych, a także parę miejsc i zabytków, które widnieją na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Zwiedzanie Gambii polega zatem zarówno na obcowaniu z przyrodą, jak też na poznawaniu zagmatwanych losów Czarnego Lądu, a przede wszystkim czasów kolonializmu i handlu niewolnikami.
Gambia, która rozciąga się wzdłuż dolnego brzegu rzeki Gambii, słynie ze swojej bujnej przyrody. Na niewielkiej powierzchni kraju występują przeróżne ekosystemy, w tym przede wszystkim wiecznie zielone lasy mangrowe, afrykański busz i sawanny. Duże połacie przyrody objęte są ochroną, a do najbardziej znanych rezerwatów i parków narodowych Gambii należą Rezerwat Przyrody Abuko i Park Narodowy Kiang West. Rezerwat Przyrody Abuko rozciąga się zaledwie kilka kilometrów na południe od Serekundy, i choć zajmuje on powierzchnię 107 ha, to wyróżnia się niezwykłym bogactwem flory i fauny. W Parku Abuko rosną zwłaszcza olejowce gwinejskie i mahoniowce, a jeśli chodzi o zwierzęta, to można tu spotkać m.in. gerezy rude i koczkodany zielone (czyli bardzo rzadkie gatunki małp), a także dujkery karłowate, antylopy buszboki i mnóstwo gatunków ptaków. Park Narodowy Kiang West, usytuowany w środkowej części kraju i obejmujący powierzchnię 11 tys. ha, jest z kolei jednym z największych obszarów chronionych w obrębie Gambii. Park ten również może się poszczycić zróżnicowaną florą i fauną – jeśli chodzi o rośliny, to występują tu chociażby puchowce pięciopręcikowe i figowce, natomiast jeśli chodzi o zwierzęta, to można tu zobaczyć m.in. rysie stepowe, wydrzyce afrykańskie, mangusty błotne i guźce.
Na terenie Gambii znajduje się kilka słynnych, kamiennych kręgów Senegambii, czyli kilka stanowisk archeologicznych obejmujących kamienne pomniki ułożone w kręgi. Szczególne znacznie mają tzw. kamienne kręgi Wassau (położone niedaleko miasta Janjanbureh), które są jak na razie najstarszymi budowlami megalitycznymi w obrębie Afryki subsaharyjskiej. Ale dziedzictwo kulturalno – historyczne nie kończy się na odległych czasach starożytnych – w Gambii zachowało się także trochę zabytków z czasów kolonializmu, w tym takich, które do dziś przypominają nam o okrutnych czasach handlu niewolnikami. Jednym z symboli tego niecnego procederu są ruiny fortu Albreda, zbudowanego w XVI w. prze Francuzów i stanowiącego w wiekach XVII i XVIII jedno z ważniejszych miejsc przerzutu niewolników w Afryce Zachodniej. Innym zabytkiem nawiązującym do czasów kolonializmu jest Fort Bullen, wzniesiony przez Brytyjczyków w I poł. XIX w. - tym razem w celu kontroli ujścia Gambii do Oceanu Atlantyckiego i walki z wywozem niewolników z Afryki.
Choć Gambia należy do stosunkowo bezpiecznych krajów i choć zajmuje ona naprawdę niewielką powierzchnię, to na jej zwiedzanie warto jest się udać ze zorganizowaną grupą i z przewodnikiem. Można to zrobić na dwa właściwie sposoby – albo kupić wycieczkę objazdową po Afryce Zachodniej, której program uwzględnia zwiedzanie Gambii, albo, wypoczywając na gambijskim wybrzeżu Oceanu Atlantyckiego, wybrać się w głąb kraju z lokalnym biurem podróży. Jeśli chodzi o opcję pierwszą, to polscy turyści mogą odwiedzić Gambię chociażby z wycieczką „Senegal i Gambia". Jeśli natomiast chodzi o opcję drugą, to o wycieczki z lokalnymi biurami podróży warto jest zapytać w jednym z hoteli (współpracę z takimi biurami prowadzą takie obiekty jak np. 2 – gwiazdkowy hotel Palma Rima w Kololi, 4 – gwiazdkowy hotel Laico Atlantic w Banjul czy też 4 – gwiazdkowy hotel Kombo Beach w Kotu Beach).