Hotel Kalogria Beach

Doskonała lokalizacja pozwalająca oderwać się od codziennego zgiełku. Hotel położony w dzikiej części Peloponezu. Pokój dostaliśmy schludny i przestronny. Posiłki bardzo dobre, ale z czasem stają się monotonne. W pobliżu sklepik, a w obiekcie mały butik. Personel uczynny i sympatyczny.

pokój standardowy, 1 tydzień

Hotel w dobrym stanie, odremontowany. Pokoje i łazienki bardzo dokładnie sprzątane każdego dnia. Jest klimatyzacja i niewielka lodówka. Personel bardzo miły. Manager pomógł gdy zgłosiliśmy kradzież, pojechał z nami na policję nawet.

Hotel leży przy cudownej piaszczystej plaży a morze jest przyjemne i bardzo czyste, z łagodnym płytkim i długim wejściem do wody – super dla dzieci.Nurkujący się zawiodą, widoki takie sobie. Baseny ze słoną wodą. Dla dzieci klubik, w którym miały fajne atrakcje. Wieczorami było też dla nich mini disco.Hotel odremontowany, wszędzie czysto, każdego dnia sprzątali. Pokoje klimatyzowane. Była w nich niewielka lodówka. Przepyszne posiłki wszystko było super.Personel bardzo miły.Na terenie hotelu wiele os i komarów, trzeba uważać.Obiek leży w parku narodowym, wszędzie wiele roślinności i okolica naprawdę zachwyca i zachęca do spacerów. Świetne miejsce na wakacje z rodziną, fajne dla szukających spokoju i ciszy.Niestety musimy ostrzec przed zdarzającymi się kradzieżami ze strony animatorów.Było wiele takich zdarzeń i to raczej jakaś zorganizowana akcja.Nawet z pokoju w którym spaliśmy znikały rzeczy (podczas naszego snu) np. telefon.Z tawerny skradziono nam plecak…Bardzo uważajcie!!!

W pokoju lodówka, tv, taras oraz klimatyzacja. Było względnie czysto i wszystko raczej w dobrym stanie. Każdego dnia świeże ręczniki.

Przepyszne posiłki, wszystko bardzo dobre było.

Do remontu przygotowywano korty tenisowe oraz boisko do gry w kosza, bo już trochę poniszczone. Jest też siłownia i można pograć w siatkę na plaży. Jest basen ze zjeżdżalniami w którym jest słona woda, a w dwóch pozostałych już trochę bardziej słodka.

Hotel cudownie położony wśród bujnej roślinności parku narodowego. Wokół mokradła, rzeczki i jeziorka oraz lasy. Naprawdę jest tu cudownie i zachęcamy do częstych spacerów. Cudowne miejsce na przyjazd z dziećmi i dla osób, które szukają miejsca na spokojne spędzenie czasu.

pokój standardowy, 1 tydzień

Hotel znośny jednak nie po kapitalnym remoncie tylko po liftingu (malowanie szpachlowanie i to wszystko z grecka starannością) Ogólnie czysty pokój oraz łazienka bez zarzutu. W hotelu większość słowaków, trochę francuzów, polaków i 2-3 pary z Rosji. Dwa baseny, pierwszy przy stołówce woda słona dośc głęboki, drugi ze zjezdzalną woda wprost z morza, basen w Butiku również słodko-słony ale bardzo kameralne i przyjemne miejsce. Odnowienie hotelu wg nas dotyczy bratniego hotelu Kalorgia Beach Butiq a nie głównego, co również jest ukrywane przez biura.

Pokój nieduży, trochę ciasnawo, czysty, zadbany, łazienka czysta, schludna wszystko działające. Klimatyzacja fajna w pełni konfigurowalna z pilota. Telefon był, sejfu brak. balkon ok, moskitiery w oknach.

Jedzenie to koszmar! a mamy porownanie z Turcją, Kretą, Egiptem, Kanarami. Śniadanie codziennie to samo i ciężko wybrać coś konkretnego. Wedliny i parowki tragedia, jajecznika ok ale ile ja mozna jesc, jajka niedogotowane, jedynie rogaliki i ciastka z nadzieniem ujda. Obiad tragedia, monotonny, codziennie to samo, codzienne spagetti, kapciowate frytki, kiepskie gumowe miesą z grilla, zero fety i słynnych greckich salatek, codziennie przerobione resztki z dnia poprzedniego. Nic dobrego konkretnego co można by było zjeść ze smakiem.. Kolacja porażka, hitem były hotdogi oraz hamburgery które powinny być podane na sniadanie lub obiad. Pyszna pizza ale była tylko raz i tylko wybrani jej sprobowali. Generalnie co lepsze schodzi na przestrzeni 30minut od otwarcia, łacznie z owocami. Generalnie na całym świecie na kolację obowiązuje strój formalny, a tu basenowe krókie spodenki, klapoczace klapki. Przekąski tragiczne bo są tylko w przy pierwszym basenie, do tego bardzo pózno i jest to wyłącznie niezjedzone ciasto z obiadu (murzynek, czasem białe, słone paluchy z serem) wiec dla dzieci trzeba wynosic coś ze sniadania lub obiadu. Mimo all inclusive do 17:30 mamy tylko rozwodnione kiepskie greckie piwo Zorbas Beer i kiepskie białe i czerwone wino wytrawne. Lokalne alkohole dostepne dopiero od 17:30 czego nie ma informacjach o hotelu.

Plaża ładna piaszczysta, codzienna siatkowka, parasole i lezaki dostepne jednak ciesza sie duzym zainteresowaniem posrod wypoczywajacych. Animacje hotelowe na niskim poziomie, animatorzy robia co mogą ale jest słabo, w ciagu dnia cicha ledwo slyszalna muzyka, o 15ej jeden kawałek z układem. Mini disco świetne długie, fajne dzieci są w raju. Co drugi dzień o 22 animacje dla dorosłych w jezyku słowackim. Wieczor komediowy, na duży plus. Klub dla dzieci na wysokim poziomie jednak nasz maluch 2,5roku niestety był jeszcze zbyt mały.

Jungla, hotel pośrodku dwóch lokalnych plaż, w okolicy jeden sklep na campingu w ktorym nasza rodaczka przegieła z cenami i tak naprawde nic w nim nie ma. Transfer z lotniska na plus, możliwa wycieczka do Patras ale średnio opłacalna decydowanie bardziej polecamy rejs motorówką z plaży, cena rozsądna a widoki kapitalne. Wystarczy 30minut by coś zobaczyć. Bliskość lotniska jednak powoduje że bardzo często słychać huk wojskowych samolotów F16 oraz niekiedy potęznych B-52. Samoloty pasażerskie niesłyszalne, czasem je tylko widać na niebie. Około 21ej zaczyna się moskito time i wciekłe wygłodniałe komarzyce gryza na potęge, trzeba mieć naprawde porządny środek do pryskania, dzieci maja pogryzione całe buzie, porażka, lepiej spędzić tą godzinę w pokoju. Wszędzie pełno os, przy barach, przy basenach na plaży cięzko coś wypić poza wodą bo są bardzo dokuczliwe.

Obsługa kuchni, recepcji na plus. Dwóch panów barmanów z pierwszego basenu, porażka wiecznie niezadowoleni niemili, aroganccy, robiący łaskę ze wszystkiego. Na plus mila niska barmanka. Na duży plus bardzo mili barmani z baru przy zjezdzalniach, zawsze usmiechnieci, mili uprzejmi. Na bardzo duży plus pani barmanka z baru w Kalorgia Beach Butik Sprzatanie pokojów na duży plus, serwis bardzo miły, mówiący po angielsku ;)

pokój standardowy, 1 tydzień

Niestety, w pokojach można natknąć się na mrówki. Na balkonie brakowało barierek, a woda była bardzo słona. Wyżywienie było smaczne.

W pokoju i łazience można było natknąć się na mrówki.

Wyżywienie było smaczne.

W hotelu nie odbywają się animacje. Dla dzieci jest tylko niewielki plac zabaw.

W pobliżu nie ma atrakcji turystycznych.

pokój standardowy, 1 tydzień

Hotel niedawno był odnowiony, nie mam nic do zarzucenia. Całość była starannie sprzątana, ręczniki w pokojach wymieniane. Kosmetyki uzupełniane na bieżąco.

Pokoje były średniej wielkości, ale wyremontowane. Posiadają wszystko co niezbędne: suszarkę, telewizor, taras i sprawną klimatyzację.

Wyżywienie było smaczne i urozmaicone, ale brakowało potraw regionalnych. Duże kolejki ustawiały się do dań z grilla. Jadalnia starannie sprzątana, obsługa funkcjonowała sprawnie.

Hotel oferował wiele atrakcji dla dzieci: zjeżdżalnie, mini disco, animacje. Co dwa dni wieczorami organizowano animacje dla dorosłych

Obiekt zlokalizowany jest przy samej pięknej plaży. Nie było problemów z brakującymi leżakami. Niedaleko są sklepy dobrze zaopatrzone w podstawowe rzeczy. Warto wypożyczyć samochód, aby zwiedzić okolicę.

Obsługa w recepcji była miła i zawsze gotowa do pomocy. Nie ma problemu z komunikacją w językach obcych.

pokój standardowy, 1 tydzień

Hotel w cudownej lokalizacji, zaraz obok plaży. Pokoje są piękne, a personel bardzo miły. Na szczególne uznanie zasługuje hotelowa restauracja.

pokój standardowy, 1 tydzień

Zalety: świetna lokalizacja, tuż przy hotelu przystanek autobusowy, pokoje ładne i odnowione, smaczne jedzenie, super baseny oraz zjeżdżalnie. Pokoje zabezpieczone przed komarami za pomocą moskitier. Na plaży darmowe leżaki. Wady: klimatyzacja słaba, a w basenach słona woda. Polecam ogółem.

pokój standardowy, 1 tydzień

Bardzo dobry hotel.Pokoje sprzątane codziennie. Grecos super biuro.Rezydentka P.Kasia odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu.Zawsze zadowolona,pomocna i miła.Jest także przewodnikiem.Wszystko załatwia na wycieczce bilety.Wycieczka na Zakhyntos kameralna P.Kasia nawet płynęła z nami łódkami do niebieskich jaskiń.

Po wcześniejszych opiniach miałam obawy jechać do tego hotelu .Jednak hotel jak i Grecos bardzo miło mnie zaskoczył. Hotel czyściutki,świeżo po remoncie,bungalowy z tarasem oraz budynki 1 piętrowe .Ogród bardzo ładny,zieleń zadbana.

Pokoje wyremontowane,niezbyt duże ale wystarczające,łazienka nowoczesna, pokoje również.Klimatyzacja regulowana automatycznie.

Jedzonko smaczne,różne rodzaje mięs. Codziennie na kolację różne owoce morza. Kilka surówek,pomidory przepyszne,feta bardzo dobra.

Baseny 3 niezbyt duże,ale nie są takie ważne jak hotel ma prywatną plażę z darmowymi leżakami. Brak baru na plaży jest niewielkim minusem. Animatorzy z Francji ,jest również polska animatorka.W ciągu dnia animacje dla dzieci w Kids club ,dla dorosłych siatkówka na plaży z animatorami.Wieczorem wieczorki tematyczne White Knight,bingo.

Mała wioska bez tawern jedynie 2 minimarkety.

Barman w barze przy głównym basenie bardzo wesoły i miły. Pamięta co kto zamawia.Wspaniałe cappucino credo i frape.

all inclusive (ALL), internetowe biuro podróży, wypoczynek, bungalow, 8-12 dni, Grecos Holiday, podróżuje 2 razy w roku

Hotel położony w dobrej, bardzo spokojnej lokalizacji. Obiekt świeżo po remoncie. Posiłki pyszne. Warto wynająć auto, gdyż autobusy kursują dopiero od czerwca.

Lokalizacja w pobliżu parku przyrody. Bardzo ładna, piaszczysta plaża.

pokój standardowy, 1 tydzień

Hotel bardzo ładny. Udany pobyt.

pokój standardowy, 1 tydzień