Theologos, Rodos (Grecja)
17.05 - 20.05.2023 (3 noce)
dojazd we własnym zakresie, Warszawa (+ 2 inne)
wyżywienie: śniadania
ok. 300m od plaży, wifi, basen
Prima Holiday
Pokój był odpowiedniej wielkości i wygodny. Wyposażenie dobre, aklimatyzacja dodatkowo płatna. Plaża kamienista znajdowała się niedaleko od hotelu. Bez butów ochronnych nie obejdzie się tam. Podczas naszego pobytu było spokojnie ni bez tłumów. Niedaleko hotelu sporo restauracji i sklepów. Można wypożyczyć samochód. Miejsce urocze i oferujące niezapomniane widoki. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Raz w tygodniu kolacja z typowo greckim jedzeniem. Wprawdzie tzw. Zimne przekąski były identyczne na obiedzie i kolacji (greckie mini gołąbki w liściach winogron, sałatka grecka, pieczywo, pasta rybna, oliwki, sałatka warzywna z majonezem, pomidory lub ogórki) i niejeden by rzekł, że jedzenie monotonne, ale za to dania ciepłe były różnorodne. Istotne jest to, że maszyna do kawy robiła prawdziwą kawę, soki z maszyny były naturalne (wprawdzie z zagęszczonych, ale nie były to przesłodzone i rozwodnione ulepki jakich się najczęściej doświadcza w hotelach w opcji all). W restauracji dostępne do obiadu i kolacji również wino z kranika (białe i czerwone). W barze lali prawdziwą pepsi i 7up oraz lokalny, markowy browar z rodos i wino (białe i czerwone). Alkoholi mocnych nie żałowano - wystarczyło powiedzieć 'double please'. Barmani bardzo sympatyczni, kulturalni, ale i z poczuciem humoru. Nie bawili się w "aptekarzy" z nalewaniem. Nie słyszeliśmy by ktoś miał problemy żołądkowo - jelitowe typowe dla pobytu w egipcie czy turcji. Dwa razy zdarzyło się, że trzeba było poczekać tak ze 15 minut bo było za dużo osób na kolacji - nie uznajemy tego za jakąś wadę - po prostu szło się do baru na drinka. Bardzo dobry hotel z zadbanymi pokojami i miłą atmosferą. Obawiałam się przyjazdu w to miejsce pro zapoznaniu się z opiniami i okazały się one zupełnie bezpodstawne. Posiłki serwowano bardzo smaczne, chociaż raczej skierowane pod angielskie smaki. Personel bardzo sympatyczny i zawsze zachowywano się taktownie i miło. Bardzo dobre drinki w barach i pyszne wina. Zadbany i przestronny basen z dużą ilością leżaków. Wśród gości sporo Polaków. Posiłki na dobrym poziomie. To zależy, co kto lubi. Hotel nie polecany dla osób lubiących duże, tętniące życiem kurorty z nocnymi rozrywkami, promenadami, itd. Można natomiast wybrać się na wieś do typowo greckiej tawerny.