Tajowie wierzą, że Bangkok założony został przez Indrę – jedno z najważniejszych bóstw tradycyjnego buddyzmu, którego kult, jako bóstwa pierwotnie wedyjskiego, wskrzeszony został przez samego Buddę. I rzeczywiście, spacerując po Bangkoku, pełnym buddyjskich świątyń i stup, można odnieść wrażenie, jakby w tworzeniu miasta naprawdę brały udział jakieś siły nadprzyrodzone. Bangkok jest dziś jednym z najczęściej odwiedzanych miast Azji Południowo – Wschodniej, a jego magiczny klimat, mimo tłumów ludzi na ulicach i wszechobecnego zgiełku, na długo pozostaje w pamięci.
Każdemu turyście, który do Bangkoku wybiera się po raz pierwszy, warto jest polecić wycieczkę ze zorganizowaną grupą. Bangkok jest bowiem miastem specyficznym – mimo wspaniałych zabytków i urokliwych zakątków, można się tu łatwo pogubić. Niedoświadczonego albo przyzwyczajonego do europejskich standardów turystę, może także zniechęcić ogromny tłok na ulicach, pędzące z każdej strony riksze „tuk tuki”, a także nieustający hałas. Zwiedzając stolicę Tajlandii z wycieczką objazdową możemy natomiast być pewni tego, że zobaczymy tu wszystkie, najważniejsze zabytki i że jednocześnie nie stracimy wszystkich sił na podróżowanie po mieście.
Jeśli chodzi o najciekawsze atrakcje Bangkoku, to należy do nich przede wszystkim Wielki Pałac Królewski ze świątynią Wat Phra Kheo oraz świątynia Wat Traimit. Wielki Pałac Królewski to dawna siedziba króla Tajlandii (zamieszkana od końca XVIII do poł. XX w.), usytuowana nad brzegiem rzeki Menam i otoczona długim na blisko 2 km murem obronnym. Najcenniejszym obiektem w obrębie kompleksu pałacowego jest świątynia Wat Phra Kheo, zwana potocznie Świątynią Szmaragdowego Buddy. Nazwa świątyni wywodzi się od umieszczonego wewnątrz, posągu Szmaragdowego Buddy, czyli 45 – centymetrowej figurki siedzącego Buddy, wykonanej (wbrew temu, co mówi jej nazwa) z zielonego jadeitu i tylko ozdobionej pozłacanymi szatami. Wokół Wat Phra Kheo zobaczyć można wielu odzianych w szafranowe szaty mnichów, ponieważ świątynia jest jednym z najważniejszych w kraju ośrodków buddyzmu. Druga natomiast świątynia - Wat Traimit, czyli Świątynia Złotego Buddy, słynie z tego, że w jej wnętrzu znajduje się największy w Tajlandii posąg Buddy, wykonany z czystego złota (XIII – wieczna figura ma 3 m i waży ponad 5 ton). Świątynia usytuowana jest na terenie Dzielnicy Chińskiej, a w jej wnętrzu, poza słynnym posagiem, znajdują się także tzw. „mechaniczne wróżki”, które za drobną opłatą przepowiadają turystom przyszłość.
Wizytę w świątyniach Wat Phra Kheo i Wat Traimit znajduje się w programach wielu wycieczek objazdowych, takich jak np. „Bangkok i okolice – zwiedzanie Tajlandii”, „Rajska Tajlandia”, „Wycieczka w królestwie Buddy – zwiedzanie Tajlandii” czy też „Tajskie i Khmerskie opowieści – zwiedzanie Tajlandii i Kambodży”.
Osoby, które mają już jakieś doświadczenie z miastami Azji Południowo - Wschodniej albo które nie boją się wszechobecnego chaosu, mogą też przyjechać do Bangkoku na własną rękę. Zwiedzając stolicę Tajlandii właśnie w ten sposób, trzeba się koniecznie przejechać tutejszą autorikszą „tuk tuk”, pełniącą rolę taksówki. Pojazd ten jest bardzo lekki, ma tylko trzy koła, a jego kierownica przypomina zazwyczaj kierownicę roweru. „Tuk tuki” zdominowały ulice Bangkoku, a jazda nimi stanowi zazwyczaj wielkie przeżycie (mocnych wrażeń dostarczają często kierowcy „tuk tuków”, którzy nie zwracają uwagi na przepisy drogowe). Każdy turysta, który zwiedza Bangkok samodzielnie, powinien udać się w rejs tradycyjną łodzią po rzece Menam, a także wstąpić do usytuowanej na prawym brzegu rzeki świątyni Wat Arun. Świątynia ta jest jednym z najbardziej charakterystycznych obiektów miasta, wieńczy ją bowiem okazała, 80 – metrowa wieża, ozdobiona w stylu khmerskim.
Przyjeżdżając do Bangkoku na własną rękę warto jest jednak wcześniej zarezerwować sobie hotel. Wysoki standard usług proponują tu m.in. 3 – gwiazdkowy hotel Bagkok Cha – Da, 4 – gwiazdkowy hotel Radisson czy wreszcie 4 – gwiazdkowy hotel Montien Riverside.